11 dzień prac
podczas którego padły wszystkie nadproża
dojechały również pustaki do komina wentylacyjnego (2 kanałowego)
i cement
mam nadzieję, że jutro pogoda też będzie łaskawa
podczas którego padły wszystkie nadproża
dojechały również pustaki do komina wentylacyjnego (2 kanałowego)
i cement
mam nadzieję, że jutro pogoda też będzie łaskawa
nie wiem, czy zakwitnie ale w porównaniu do roku ubiegłego jest okazały
chłopaki dzielnie walczyli i wyłoniły się kolejne ściany ,
oraz widoczne jest już okno z kuchni od wewnątrz
i z zewnątrz
w związku z tym, że pogoda dzisiaj nie dopisała to zamiast murowania było zbrojenie słupków. W poniedziałek nastąpi ciąg dalszy :)
oczywiście wszystko pod czujnym okiem "sąsiada"
za nami, tzn. nie dzień, a kolejne 4 godziny . Chłopaki pracują, a ja wymyślam . Jak przespałam noc, to zmieniłam zdanie co do wysokości drzwi tarasowych. Poprzednia wersja była za wysoka; chłopcy zmniejszyli wysokość o 1 pustak, bo wcześniej to nie było "okno na świat" tylko cała "witryna sklepowa" . Myślę, że decyzja słuszna.
powstaje kolejne okienko na klatce
drzwi z kotłowni,
oraz kolejna ściana
no i oczywiście wizyta "kierownika budowy"
jutro jak dopisze pogoda kolejne prace