start ze szczytami
od dzisiaj startujemy ze szczytami. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i murowanie pójdzie sprawnie :)
od dzisiaj startujemy ze szczytami. Mam nadzieję, że pogoda dopisze i murowanie pójdzie sprawnie :)
w wolnej chwili, z córką kuzyna wybrałam się dzisiaj do lasu na grzybki :)
i oprócz paru grzybków, poraz pierwszy w życiu, a trochę już żyję na tym świecie, udało mi się znalaleźć róg jelenia Będzie piękny wieszak.
no i wzorcowy muchomor z kropami jak ćwieki, ale tego zostawiłam w lesie
Jutro jak pogoda dopisze to może będą ryby
wczoraj odwiedził mnie jelonek. To chyba ten wiosenny bywalec, tylko trochę bardziej wyrośniety :)
pustaczki działowe 11,5 są pomału kompletowane. Mam już około 1/3 materiału
a "porządkując"czytaj kupując plac budowy jednego z "Tablicowiczów" odkupiłam również 46 szt.cegły pełnej. Wykorzystamy ją przy budowie komina
w piątek, "przez pomyłkę" pojawiło się drewno na dach, czasami pomyłki bywają przyjemne. Drewno było zamówione na koniec września ale Pan Piotr przygotował je na początek, za co mu jestem niezmiernie wdzięczna
kuzyn ze szwagrem pięknie ułożyli długie krokwie i część krótszych
a ja po pracy z siostrą dokończyłam dzieła :)